Niestety dzieci niechętnie myją zęby. Raczej nie przekonają ich racjonalne argumenty o potrzebie codziennego mycia zębów. Straszenie chorobami zębów to też słaby pomysł. Poniżej możecie przeczytać o kilku wskazówkach które mogą pomóc.
Oczywiście, najłatwiej mają rodzice, którzy przyzwyczajali dzieci do mycia zębów już od niemowlaka. Jeśli dziecko od początku obcowało ze szczoteczką, będzie to dla niego naturalne, ale to i tak nie gwarantuje sukcesu w postaci codziennego mycia zębów.
Pamiętajmy, że dzieci lubią rzeczy nowe i kierują się głównie przyjemnością. Na początku mycie zębów może wydawać się atrakcyjnym zajęciem, ale z czasem staje się nudne i monotonne. Dzieciom brakuje motywacji do tego, aby robić to codziennie od nowa, a zaniedbane zęby, nieświeży oddech czy żółty nalot nie są dla nich większym problemem – przynajmniej do momentu dopóki nic nie boli.
Poniżej kilka podpowiedzi, jak zachęcić malucha do mycia zębów.
- Warto zainwestować w atrakcyjną szczoteczkę. Wybierzmy się na zakupy z dzieckiem i pozwólmy by wybrało taką szczoteczkę która mu się najbardziej podoba. Pamiętajmy, że u dzieci od trzeciego roku życia można już stosować szczoteczki elektryczne, produkowane specjalnie dla dzieci w tym wieku. Jest duża szansa, że dziecko potraktuje taką szczoteczkę jak zabawkę i chętniej będzie z niej korzystać.
- A może należy pomyśleć nad wprowadzeniem systemu pozytywnego wzmacniania, np. wywiesić kolorową tablicę motywacyjną, gdzie dziecko będzie przyklejało naklejki lub przyczepiało magnezy za każde wyszczotkowanie zębów. Można umówić się z dzieckiem, że za każde umycie zębów bez marudzenia będą punkty wymienne na nagrody.
Pamiętajmy jednak, że chodzi o to, by stale utrzymywać uwagę dziecka – nie poprzez doraźne prezenty, ale przez metodę gromadzenia punktów, czy czegokolwiek co ustalimy z dzieckiem.
Można czynność mycia zębów wzbogacić o coś, co będzie motywowało dziecko do wykonywania tej czynności jak należy, a więc np. myjmy zęby przy muzyce, albo po każdym myciu zębów wrzućmy drobną monetę do skarbonki – rosnąca kwota może być motywacją dla starszego dziecka.
Warto pamiętać, że dzieci uwielbiają naśladować dorosłych. Ale rodzice nie tylko powinni być przykładem w tej codziennej czynności. Opłaci się wspólne mycie zębów, najlepiej w wesołej atmosferze. Dobrą zachętą jest też pozwolenie, by dziecko umyło zęby dorosłemu.
Często rodzice zastanawiają się czydziecku mówić o zagrożeniu próchnicą? Edukacja jest koniecznością, ale warto pamiętać, żeby dostosować jej przekaz i treść do wieku dziecka. Zawsze możemy się wspomóc książkami których na rynku jest wiele i które w ciekawy sposób przybliżą temat higieny jamy ustnej.
Pamiętajmy także, że pierwsza wizyta dziecka u dentysty powinna odbyć się jeszcze przed pójściem dziecka do przedszkola, a lekarz pedodonta rozwieje wątpliwości dziecka jak i rodzica.
źródło: wprost.pl; zdrowie.pl; dentonet.pl